poniedziałek, 9 grudnia 2013

SŁODKOŚCI NA DZIŚ - Ciasteczka maślane






CO POTRZEBUJEMY ?


200 g masła
1 szklanka cukru
1 jajko
1 łyżeczka esencji waniliowej 
2,5 szklanki mąki
1 łyżeczka proszku do pieczenia
2 łyżki soku pomarańczowego








JAK ROBIMY ?


Masło ucieramy kolejno dodając cukier, jajko i esencję waniliową. Przesianą mąkę wymieszaną z proszkiem do pieczenia wsypujemy stopniowo do dotychczasowych składników. Następnie dodajemy sok pomarańczowy i całość miksujemy. Ciasto okładamy folią spożywczą i chłodzimy w lodówce przez 2 godziny. Po schłodzeniu z całego ciasta bierzemy jego część, rozwałkowujemy nie za cienko, wykrawamy ciasteczka i układamy obok siebie na blasze wyłożonej papierem do pieczenia. Pieczenie: 7-8 minut (przy pierwszej małej partii ciasteczek trzeba zobaczyć, jaki czas jest optymalny dla naszego piekarnika), temp. 200 stopni C. 









P.S. Znikają w tempie ekspresowym :D






Autor: o
Etykiety: ,

16 komentarzy:

  1. klaudia9 grudnia 2013 15:48

    Ciastka pyszne uwielbiam takie :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Simply About Home9 grudnia 2013 20:22

    Mniami:) A jakie masz ładne serwetki świąteczne:)
    A jakie masło używasz? Bo wg. mnie dobre śmietankowe masło to kluczowy element, więc jestem ciekawa które lubisz:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Unknown9 grudnia 2013 20:40

    Zazwyczaj masło extra, jakoś tak wyciągnęłam to z domu :) ostatnio natomiast, przy okazji pieczenia pierniczków, rozważałam kwestię znaczenia rodzaju mąki, którą używamy do pieczenia. Mama M. powiedziała, że różnice w konsystencji, właściwościach ciasta i np. pierniczków mogą być widoczne nawet przy tej samej marce i typie, ale innej serii mąki (kluczowa będzie odmiana danego zboża i jego jakość w momencie zbioru). Zaczerpnięte z rozmów kuchennych :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Simply About Home10 grudnia 2013 17:12

      hehe, no to już wyższy poziom wiedzy tajemnej;) Ja używam natomiast tego: http://www.pl.all.biz/img/pl/catalog/46626.jpeg też jak widać "ekstra", moje podniebienie najbardziej je lubi;) A jak piekę np. kruche ciastka to koniecznie z mąki krupczatki. Na mąkach się jednak nie znam za bardzo;)

      Usuń
  4. Waniliowy, Lawendowy, Biały...9 grudnia 2013 20:46

    Nie dziwie się, że znikają;) Wyglądają przepysznie i pewnie smakują wspaniale;) I jak ładnie przyozdobione;):):) Pychaaaa;) Ściskam kochana

    OdpowiedzUsuń
  5. Mariola9 grudnia 2013 21:14

    Wcale się nie dziwię, domowe ciasteczka to jest to i koniecznie z udziałem dobrego masła, im jest ono tłustsze tym bardziej kruche ciasteczka. Od kilku tygodni też je piekę i podobnie jak u Ciebie znikają. Ostatnio jednak piekłam rogaliki migdałowe, które na święta Bożego Narodzenia wypieka się w Austrii. Polecam pychotka.
    Pozdrawiam :o))

    OdpowiedzUsuń
  6. Unknown10 grudnia 2013 09:55

    Gratuluję są wspaniałe! Ja w tym roku nie dam rady :(

    OdpowiedzUsuń
  7. JoannaD10 grudnia 2013 19:52

    Mniam! Na pewno skorzystam z przepisu. Moja rodzina uwielbia takie małe ciasteczka:)

    OdpowiedzUsuń
  8. Beti House11 grudnia 2013 09:50

    Ja mam plan i już wiem...Ty je zrobisz a ja zjem ;P hihihi
    Buziol

    OdpowiedzUsuń
  9. mybeautyjoy14 grudnia 2013 15:22

    piękne az czuje ich aromat :)
    u mnie teraz konkurs może się skusisz - zapraszam :)
    mybeautyjoy.blogspot.co.uk/2013/12/10000-rozdaniekonkurs-nr2.html

    OdpowiedzUsuń
  10. Kulinarny Zenit16 grudnia 2013 19:36

    Niesamowicie nastrojowe zdjęcia Ci wyszły! Pięknie!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Unknown19 grudnia 2013 20:56

      Staram się, kombinuję choć dalej mi daleko do wymarzonego efektu. Dzięki, bo to ważny dla mnie aspekt blogowania :)

      Usuń
  11. Unknown19 grudnia 2013 20:38

    aż czuć święta :) świetny przepis :)

    OdpowiedzUsuń

Subskrybuj: Komentarze do posta (Atom)